Znaleziono 29 wyników

Pokiwał głowa . - Racja . - odparł , równiez się podnosząc . Wyciągnął z kieszeni pudełeczko z papierosami , pogłaskał Mię po główce na pożegnanie , odwrócił się na pięcie i wyszedł zajarac za szkołe. ...

W życiu poznajesz różne osoby... ja poznałem też takie . Traktuję to... jako nowe doświadczenie? - zmruzył oczy. Ciekawy był , co by zrobiła gdyby zobaczyła jego pistolet . Pewnie by padła od samego j ...

- Ja nie... ale znam takich dla których to chleb powszedni . - odparł zgodnie z prawdą . a potem obojętnie przerzucił wzrok na telewizor . Nie dodał ani słowa , to co przed chwilą powiedział idealnie ...

Oparł rekę o oparcie kanapy i wbił w nią swoje piekne , duże oczy . - No proszę . - przytaknął zdziwiony . - No wiesz , nie chcę mieć Cię na sumieniu , czy coś... - dodał , żeby ją postraszyć. A moze ...

Wykrecił oczami . Czego mógł się spodziewac po tej szkole ? No własnie , niczego. - No cóż , w takim razie sam sobie coś zorganizuje . - powiedział , wzdychając . - Ty raczej nie porywasz się na niebe ...

Machnął ręką . - Takie gadki sa zupełnie nie w moim stylu... - mruknął do siebie , przygryzając wargę , a potem podniósł głowe na dziewczynę . - Macie tutaj czasem jakieś zakapiane imprezy? - spytał , ...

Oblizał swoje pełne wargi . - Ona nie owija w bawełnę . Pewnie doszłybyscie do porozumienia , gdybyście tylko obie chciały ... - powiedział a potem się zasmiał z samego siebie . Kiedy on ostatnio powi ...

Dokładnie analizował każde jej słowo bo był przygotowany na dośc niezrozumiałą wypowiedz . - Czerwone czupiradło... - mruknął pod nosem i nagle go oświeciło . - Mówisz o Robercie? Jest jak najbardziej ...

Przymknął oczy . Nie wyglądała mu na głupiutką , coś go do niej przyciągało .
Moze to , ze dziewczyna byla bardzo nieszczęsliwa , skoro zdołała tylko coś wymamrotać w jego kierunku . To zdecydowani ...

Po papierosku zrobił sobie dłuższy spacer , żeby wywietrzeć z dymu . Po wycieczce krajoznawczej poza murami szkoły wrócił , chociaż było mu ciężko przekroczyć próg tej placówki . Nogi poniosły go tuta ...

Znowu buchnał smiechem . W specyficznym stylu mówiła same mądre rzeczy . - Miło mi Cię poznać , Wyjątkowa . - ochrzcił ja tym krótkim przymiotnikiem , usmiechając się zaskakująco wrednie . - Z chęcią ...

Spojrzał na nią z udawanym i naprawdę zabawnym zdumieniem. - Ła , w takim razie jesteś już druga osobą , która mi to mówi . Chyba naprawde musze czuć się wyjątkowy . - zasmiał się unoszac jeden z kaci ...

Kiedy tylko usiadła obok niego , pokazał jej szereg białych , idealnych zębów. - Tak sądzisz? Skąd taka pewnośc? - spytał ją udając zainteresowanie . Nie wyglądała na element plastikowej szkoły , wiec ...

Zawędrował tutaj , a jego wzrok przykuł bilard , jedna z jego ulubionych rozrywek . Akurat byli przy nim jacy uczniowie , więc podszedł do nich i zaproponował grę za kase. W rezultacie ,obskubał chłop ...

Po jakims czasie , kiedy Crispin doprowadził Ade do lekkiego szału ona sobie poszła , a on zrobił to samo chwilę potem.